wtorek, 9 listopada 2010

MIX zamówieniowy ;)

Witam Was serdecznie,
przepraszam, że się dzis nie rozpiszę, ale chyba wypalonam twórczo ;)))) Wspomniane w poniższym poście zamówienie wyeksploatowało mnie z lekka. Te osoby, które szyją Tildy i inne przytulanki wiedzą ile wymagają one czasu, serca i zaangażowania... Ale nie poddałam się i jestem na finiszuuuuu - zostały mi tylko trzy prace! Huuurrra ;)) A właściwie dwie bo jedna jest już wykonana w 90%. Zostwię Wam ją na jutro bo myśle, że najbardziej zwróci Waszą uwagę. Dziś mix - królikowo, myszowo, plażowiczkowo, skrzatowy itp itd
Dzięki Florentynce jestem dwa śpioszki do przodu bo się poświęciła i pozwoliła mi swoje dorzucić do zamówienia. Jeszcze raz Ci dziękuję, obiecuję że Twoje będa równie udane i śliczne co tamte.
A teraz już nic nie mówię tylko wrzucam focie. Żadna rewelacja bo robione z doskoku :) Przepraszam ale teraz każda minutka jet dla mnie cenna ;) Kolejność zupełnie przypadkowa.














Tyle pracy a teraz mi się wydaje, że w sumie mało tego :)
Uciekam do wanny i do dalszych zmagań. Gdyby ktoś z Was teraz wszedł do pokoju w którym szyję to by sie przeżegnał ;) Delikatnie pisząc - widać że COŚ się w nim dzieje ;)
Pozdrawiam Was ciepło i serdecznie jak zawsze! Moc uścisków posyłm.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję - za wszystkie Wasze słowa, maile, komentarze. Jomo dla Ciebie podwójne buziaki! :)

26 komentarzy:

  1. wszystkie sliczne, ale te dwie tlusciutkie plazowiczki sa najpiekniejsze!
    sciskam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszystkie śliczne. Zawsze zachwycona jestem Twoimi zdolnymi łapkami, ale dzisiaj podbiła moje serce ostatnia Panna - boska w każdym calu
    Pzodrawiam Cię cieplutko
    Marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Jesteś po prostu niesamowita. Pozdrawiam i wielu sił życzę dla realizacji wszystkich planów:)

    OdpowiedzUsuń
  4. ojejku Dario jak wspaniała produkcja...wszystko mi sie podoba :) Jesteś niesamowita :)
    Buziaki posyłam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana, ty to naprawdę masz produkcję tych cudeniek!!!
    Dla mnie wszystkie są świetne, ale nie wiem dlaczego te najprostsze ślimaczki najbardziej skradły moje serducho:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. ... aż zaniemówiłam z wrażenia, same piękności, naprawdę podziwiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ty to masz zdrowie, Darsi:) Śliczności same!

    OdpowiedzUsuń
  8. Rany ale zastęp! Gratuluję wytrwałości, wszystkie prace razem i każda z osobna prezentują się rewelacyjnie, ale ja się zakochałam w myszorkach :) Świetne!
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  9. no właśnie, że rewelacja!!!, są boskie wszystkie :D

    OdpowiedzUsuń
  10. wooooooow :) jak ja lubię takie kolorki :)))

    ślicznie Darsi :)) brawo, wielkie brawo

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniałe przytulanki te mniejsze i większe !!!
    Pozdrawiam Aga

    OdpowiedzUsuń
  12. Oglądam i podziwiam wszystko, bo bardzo dzisiaj tu kolorowo, ale Pippi i tak jest dla mnie najfajniejsza :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja niedawno zaczęłam przygodę z tildami i się w nich zakochałam. Ale ty kochana to mimo wszystko robisz je w ekspresowym tempie:) Mnie nie udaje się nawet jednej skończyc w jeden dzień. A u Ciebie Taaaaka produkcja,
    Wszystkie mają swój czar i wdzięk, a najbardziej urzekły mnie myszorki.
    Pozdrawiam i podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. No to troszkę poszyłaś ostatnio ... Satysfakcje masz chyba ogromną bo wszystko takie piękne. Gratuluje i pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Perfekcyjne i piękne! Podziwiam, uszycie Tildy uważam za mistrzostwo świata. Co dopiero uszycie tak pięknych. Serdeczności posyłam;))

    OdpowiedzUsuń
  16. Pięknie tu! Gratulujemy pomysłów, wykonania i w ogóle jedno wielkie och i ach :) Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  17. Fajna gromadka, ale rzeczywiście się napracowałaś. Wszystko śliczne. Zawsze podobały się Twoje tildowe szycie

    OdpowiedzUsuń
  18. Wierzę ile czasu Ci to zajmuje ale efekty sa warte tego całego zmęczenia!! Wspaniałe króliki, myszy , plażowiczki, lale. Wszystkie takie dopracowane i perfekcyjne!!!! Wielkie gratulacje!!!

    OdpowiedzUsuń
  19. Daria, u Ciebie jek w pracowni Św Mikołaja. Same cudenka. Pipi obłędna :)
    Pozdrawiam słonecznie

    OdpowiedzUsuń
  20. zapracowana jesteś, ale efekty widac i są extra... Najbardziej to chyba podobaja mi sie grubaski, sa niesamowite, takie oryginalne...zresztą każde jest piękne...:-) gratuluje i podziwiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Ojojoj! Ileż to pracy! Podziwiam Cię! Wszystkie piękne, ale ślimaczka z podusiami po prostu pokochałam, a plażowiczki wprawiły mnie w świetny humor na resztę dnia! :D Pozdrawiam i ślę dobrą energię do dalszej pracy!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja jestem pod wrazeniem ilosci tych cudownosci.
    Mi udalo sie uszyc jedna i mam juz dosc, dlatego podziwiam zapal do tej pracy.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń