przepraszam, że się dzis nie rozpiszę, ale chyba wypalonam twórczo ;)))) Wspomniane w poniższym poście zamówienie wyeksploatowało mnie z lekka. Te osoby, które szyją Tildy i inne przytulanki wiedzą ile wymagają one czasu, serca i zaangażowania... Ale nie poddałam się i jestem na finiszuuuuu - zostały mi tylko trzy prace! Huuurrra ;)) A właściwie dwie bo jedna jest już wykonana w 90%. Zostwię Wam ją na jutro bo myśle, że najbardziej zwróci Waszą uwagę. Dziś mix - królikowo, myszowo, plażowiczkowo, skrzatowy itp itd
Dzięki Florentynce jestem dwa śpioszki do przodu bo się poświęciła i pozwoliła mi swoje dorzucić do zamówienia. Jeszcze raz Ci dziękuję, obiecuję że Twoje będa równie udane i śliczne co tamte.
A teraz już nic nie mówię tylko wrzucam focie. Żadna rewelacja bo robione z doskoku :) Przepraszam ale teraz każda minutka jet dla mnie cenna ;) Kolejność zupełnie przypadkowa.
Tyle pracy a teraz mi się wydaje, że w sumie mało tego :)
Uciekam do wanny i do dalszych zmagań. Gdyby ktoś z Was teraz wszedł do pokoju w którym szyję to by sie przeżegnał ;) Delikatnie pisząc - widać że COŚ się w nim dzieje ;)
Pozdrawiam Was ciepło i serdecznie jak zawsze! Moc uścisków posyłm.
Dziękuję, dziękuję, dziękuję - za wszystkie Wasze słowa, maile, komentarze. Jomo dla Ciebie podwójne buziaki! :)
wszystkie sliczne, ale te dwie tlusciutkie plazowiczki sa najpiekniejsze!
OdpowiedzUsuńsciskam
Basia
Wszystkie śliczne. Zawsze zachwycona jestem Twoimi zdolnymi łapkami, ale dzisiaj podbiła moje serce ostatnia Panna - boska w każdym calu
OdpowiedzUsuńPzodrawiam Cię cieplutko
Marta
Jesteś po prostu niesamowita. Pozdrawiam i wielu sił życzę dla realizacji wszystkich planów:)
OdpowiedzUsuńojejku Dario jak wspaniała produkcja...wszystko mi sie podoba :) Jesteś niesamowita :)
OdpowiedzUsuńBuziaki posyłam :)
Kochana, ty to naprawdę masz produkcję tych cudeniek!!!
OdpowiedzUsuńDla mnie wszystkie są świetne, ale nie wiem dlaczego te najprostsze ślimaczki najbardziej skradły moje serducho:-)
... aż zaniemówiłam z wrażenia, same piękności, naprawdę podziwiam:)
OdpowiedzUsuńTy to masz zdrowie, Darsi:) Śliczności same!
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńRany ale zastęp! Gratuluję wytrwałości, wszystkie prace razem i każda z osobna prezentują się rewelacyjnie, ale ja się zakochałam w myszorkach :) Świetne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
no właśnie, że rewelacja!!!, są boskie wszystkie :D
OdpowiedzUsuńwooooooow :) jak ja lubię takie kolorki :)))
OdpowiedzUsuńślicznie Darsi :)) brawo, wielkie brawo
Wspaniałe przytulanki te mniejsze i większe !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Oglądam i podziwiam wszystko, bo bardzo dzisiaj tu kolorowo, ale Pippi i tak jest dla mnie najfajniejsza :)
OdpowiedzUsuńJa niedawno zaczęłam przygodę z tildami i się w nich zakochałam. Ale ty kochana to mimo wszystko robisz je w ekspresowym tempie:) Mnie nie udaje się nawet jednej skończyc w jeden dzień. A u Ciebie Taaaaka produkcja,
OdpowiedzUsuńWszystkie mają swój czar i wdzięk, a najbardziej urzekły mnie myszorki.
Pozdrawiam i podziwiam!!!
Cudowności.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
No to troszkę poszyłaś ostatnio ... Satysfakcje masz chyba ogromną bo wszystko takie piękne. Gratuluje i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPerfekcyjne i piękne! Podziwiam, uszycie Tildy uważam za mistrzostwo świata. Co dopiero uszycie tak pięknych. Serdeczności posyłam;))
OdpowiedzUsuńPięknie tu! Gratulujemy pomysłów, wykonania i w ogóle jedno wielkie och i ach :) Pozdrawiamy
OdpowiedzUsuńFajna gromadka, ale rzeczywiście się napracowałaś. Wszystko śliczne. Zawsze podobały się Twoje tildowe szycie
OdpowiedzUsuńWierzę ile czasu Ci to zajmuje ale efekty sa warte tego całego zmęczenia!! Wspaniałe króliki, myszy , plażowiczki, lale. Wszystkie takie dopracowane i perfekcyjne!!!! Wielkie gratulacje!!!
OdpowiedzUsuńDaria, u Ciebie jek w pracowni Św Mikołaja. Same cudenka. Pipi obłędna :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam słonecznie
no cudo po prostu...!!! rewelacja !!!
OdpowiedzUsuńzapracowana jesteś, ale efekty widac i są extra... Najbardziej to chyba podobaja mi sie grubaski, sa niesamowite, takie oryginalne...zresztą każde jest piękne...:-) gratuluje i podziwiam
OdpowiedzUsuńOjojoj! Ileż to pracy! Podziwiam Cię! Wszystkie piękne, ale ślimaczka z podusiami po prostu pokochałam, a plażowiczki wprawiły mnie w świetny humor na resztę dnia! :D Pozdrawiam i ślę dobrą energię do dalszej pracy!
OdpowiedzUsuńJa jestem pod wrazeniem ilosci tych cudownosci.
OdpowiedzUsuńMi udalo sie uszyc jedna i mam juz dosc, dlatego podziwiam zapal do tej pracy.
Pozdrowionka
Przepiękne prace! Pozdrawiam serdecznie!!!
OdpowiedzUsuń