Witam serdecznie !
Pięęęęękna pogoda za oknem, biało - błękitno - słonecznie. Niestety jestem uziemiona z pociechami w domku, przez ich niezbyt przyjemne przeziębienie, także śliczną zimową aurę możemy podziwiać tylko przez okno z ciepłego domku :) Czas do południa spędzam dość intensywnie przy maszynie, śliczny segregator zamówieniowy, który dostałam od Joli_zoli w pełni odnajduje się w swojej roli, bo co chwilkę dorzucam do niego nowe zamówienie, z drżeniem czy wyrobię się czasowo. Najważniejsze jednak, że wena i zapał wróciły i chce mi się chcieć, a to połowa sukcesu :)
Pani Ilonka postanowiła uszczęśliwić moimi Aniołkami wszystkich członków rodziny łącznie ze sobą. Dziś zaprezentuję pierwszą część jej zamówienia - Śpioszki dla córeczki, synka i męża ;)
Zacznijmy od przytulanki dla córci - jedyna wytyczna - różowa ;)
Dla Synka - zielony Aniołek
Dla męża do sypialni - fiolet
Dla siebie Pani Ilonka poprosiła o Anielinkę do łazienki, ale to w kolejnym odcinku przy serii szczuplejszych Anielinek ;)
W sumie zadowolona jestem z tych Śpiochulców, wierzę że podbiją także serca swoich przyszłych właścicieli.
***
Dla wytrwałych niespodzianka - zgadnijcie co noszę pod serduszkiem wg mojego lekarza na 110% ?;)))
Córeczka czy synuś?
otóż...........
syneczek ;)
Mając w domu cudowną parkę było to dla mnie kompletnie bez znaczenia, jednak intuicja zupełnie mnie zawiodła, byłam dziwnie przekonana, że córcia choć moja mama od początku mówiła, żebym dała sobie spokój bo przecież "widzi" że synek ;):)
Tak czy inaczej ogromnie się cieszę, że już wiem - tak jakoś inaczej i można się mentalnie przygotować, porozglądać za śpioszkami...;):) Nie wyłamałam się ze statystyk i powiększę grono rodzących się nagminnie w ostatnim czasie chłopców :)
Serdeczności Wam posyłam - Miłego dnia! :***