Za mną intensywny i dość pracowity weekend. Starałam się nadgonić troszkę zamówienia, bo w tygodniu wiadomo - bywa różnie. W sobotę i niedzielę natomiast kochany mąż przejmuje dzieci i kuchnię, także mogę powalczyć bardziej efektywnie.
Zapraszam więc na prezentację Anielinek, które wyczarowałam w ostatnich dniach.
Na początek "papilociara" do zestawu zamówionego przez Panią Ilonkę w poprzednim poście :)
Druga w kolejce, Anielinka otwierająca zamówienie Pani Dorotki - upominek dla siostry :)
I na koniec Perełeczka - w bieli, dla Pani Iwonki - prezent dla...samej siebie :)
To tyle na dzisiaj :)
Chyba dziewczyny macie rację, że szycie w ciąży ma inny wymiar - człowiek staje się jeszcze bardziej wrażliwy i wymagający... co mam nadzieję widać ;)
***
Przytulam mocno wszystkie towarzyszące mi "ciążóweczki" - ja również trzymam za Was kciuki, niech maleństwa chowają się zdrowo :***
Równie ciepłe uściski dla licznych, kochanych, zaglądających do mnie Duszyczek :*:)
Dziękuję pięknie za ciepłe i motywujące komentarze :)
Miłego dnia!
Jakie słodkie, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmój weekend był również bardzo pracowity :) tylko jeszcze nie wiem kiedy będę mogła ów efekty pokazać - dalej brak aparatu :(
OdpowiedzUsuńdużo zdrówka dla Was! :**
Perełeczka w bieli skradła moje serce ♥
Piękne:)
OdpowiedzUsuńMnie ciąża bardzo wyciszyła i podarowąła tyle cierpliwości, której teraz znów brakuje czasem:)
Pozdrawiam
cudne cudności! jejjjjjj, do zakochania i do kochania i w ogóle ach :)
OdpowiedzUsuńNowe właścicielki będą zadowolone. Piękne te Twoje anielice, szczególnie biała-urocza, piękna. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, miłego dnia.
oj, nie dziwię się, że masz tyle zamówień, ponieważ Twoje anielice są piękne ;) pozdrawiam serdecznie ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne anielice :)
OdpowiedzUsuńAnielice urocze! Szczegolnie urzekla mnie ta z ptaszkiem na skrzydelku:) Sciskam Cie rownie serdecznie i cieplo! Jutro na Usg idziemy ,moze juz sie dowiemy kto tam siedzi? :)
OdpowiedzUsuńHaniu to czekam z niecierpliwością na info :))) Zobaczymy co z Twoim przeczuciem będzie ;)
UsuńPiękne są wszystkie i takie wiosenne! Aż miło! Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajne laleczki a ta pierwsza ma cudowne papiloty na głowie .
OdpowiedzUsuńpiękne są wszystkie :)
OdpowiedzUsuńale ta biała faktycznie "perełeczka" :)
pozdrawiam serdecznie :)
Wszystkie cudne:))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Asia
Estão todas lindas, mas a do banho está mesmo amorosa!
OdpowiedzUsuńBeijo
Marina
Daria wszystkie wyszły jak zwykle pięknie ale ta w bieli jest po prostu cudna.
OdpowiedzUsuńTrzymaj sie cieplutko pozdrawiam
piękne ale biała to dla mnie..anioł.spróbuję swoich sił dla wnusi wyanielić.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTrzy słodkie Panienki, przepiękne! Ściskam Dariuś cieplutko.
OdpowiedzUsuńSą cudowne, doskonałe... A taką Papilociarę to też sobie kiedyś sprezentuję - tak mi się marzy taka Panienka w łazience!!!
OdpowiedzUsuńBuziaki przesyłam!!!
Śliczniuchne i pełne romantyzmu panieneczki. Co do ciążowej wrażliwości to dużo w tym racji. Ja w czasie ciąży wyrobiłam się w szydełkowaniu. Jakaś nieopisana cierpliwość mnie wtedy ogarnęła.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Śliczne :) Rzeczywiście miałaś mega pracowity weekend!!! :) Pozdrawiam,
OdpowiedzUsuńslicznosci wszystko. na chrzciny to by mi sie marzyla taka bielusia dla mojej panienki noz normalnie zakochana jestem :) ale to jeeeeszcze :(
OdpowiedzUsuńsuper podzialalas w wekend. tez tak poprosze.
Chyba naprawdę widać - patrząc na te aniołki, myślałam sobie: "one są jeszcze śliczniejsze niż zwykle". A nie myślałam, że się da! :)
OdpowiedzUsuńale piękne.... a już ta biała:)
OdpowiedzUsuńczy mogę skraść pomysł z serduszkiem w dłoni? też uszyłam białą damę, ale w rączkach jej czegoś brakuje:):):)
Śliczne! Ta biała rzeczywiście jak perełka.
OdpowiedzUsuńNinka.
Sa piekne::))
OdpowiedzUsuńWszystkie są niesamowite,buziaki.
OdpowiedzUsuńSą przepiękne!!!
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że dawno mnie nie było. Ściskam cieplutko
Marta
cudowne są !
OdpowiedzUsuńCudowne lale i takie mają roześmiane buzie:)))
OdpowiedzUsuńNo i chciałam pogratulować i życzyć Wam w dwupaku dużo radości i zdróweczka!!!
Pozdrawiam i ściskam gorąco
Daria one są po prostu cudowne!
OdpowiedzUsuńPodziwiam! Ja już zwalniam coraz bardziej, bo Młody za szybko chce wyjść ;-( ... a pomysłów mam duuużo... tylko na leżąco mogę marzyć ;D No cóż ...
OdpowiedzUsuńŻyczę mimo wszytko dużo zamówień, siły, pomysłów i odpoczynku. ;D
Prawdziwe Aniołowo u Ciebie. Papilociara ma łobuzerską minkę :)
OdpowiedzUsuńKochana, potwierdzam , że Twoje Anielinki, Śpiochulce i inne cuda są dopracowane w każdym szczególe! A wiem o czym mówię :) Jestem pewna, że to Twoje zamiłowanie do ich szycia, popycha Ciebie do perfekcji :)
Dołączam się do życzeń dla wszystkich CIĘŻARÓWEK i dla Ciebie również :****
Mmmm....Ty wiesz i znasz moją miłość do swoich dzieł :)
OdpowiedzUsuńBuziaki i uściski dla WAS :)