Post poświąteczny wyszedł na światło dzienne, żeby podziękować Wam z całego serca za wszystkie życzenia, smsiki, maile, karteczki - jesteście wspaniali. Gorąco dziękuję! Starałam się dotrzeć do większości z Was, jeśli jednak nie zostawiłam kilku słów to myślami byłam z Wami wszystkimi :)
Jak u mnie Święta?...szybko ;) Miło, rodzinnie, sympatycznie, ale bez większej euforii ;) Może to wina tego, że tak krótkie były te święta, że tak szybko mąż musiał wrócić do pracy, że pogoda była fatalna...nie wiem. Oczywicie zaznaczam, że w całokształcie było fajniutko tylko coś z klimatem świątecznym u mnie średnio jakoś wyszło :) Ale to nic...
Takie śliczniusie karteczki dostałam - od Alexandry, Agnieszki, Martusi, Kasiaczka...
Od Kasi dostałam ponadto śliczną zawieszkę z bałwankiem - pachnącą niesamowicie - cuuudną!
Ulokowałam ją w moim stroiku wiszącym w przedpokoju ;)
Korzystając z okazji pokaże Wam jeszcze moje buteleczki decu z Aniołkami ;)
Zrobiłam je baaardzo dawno temu, w jakiś piękny letni dzień i zapomniałam pokazać.
Także czynię to teraz - wpsowały się idealnie w świąteczny, zimowy czas :)
Ta bez spękań zdecydowanie bardziej mi ię podoba ;)
No i by było na tyle :)
Ciekawa jestem jak spędzacie zblizjącego się Sylwestra. Czy na wielkich, wykwintnych balach, czy tak jak ja w domku w gronie znajomych z dzieciaczkami w tle? :) Tak czy inaczej, życze Wam szampańskiej zabawy, wypełnionej śmiechem i tańcami do białego rana :)
Pozdrawiam bardzo bardzo, bardzo serdecznie i Ciepło Was wszystkich razem i każdego z osobna:)
...Do szybkiego zobaczenia :*** ....