To moja pierwsza stojąca lala. Z całokształtu jestem w sumie zadowolona, choć wiadomo, że kolejnym razem będę wiedziała na co zwrócić większą uwagę itd. Musiałam lali dać twarz. Niestety moje pociechy nie tolerują lalek bez twarzy czyt. z samymi oczami ;) Wiem, że to ryzykowny temat, ale jakoś poszło - szału co prawda nie ma - ale twarz jest, jakby ktoś pytał ;))) Acha chciałam jeszcze nadmienic że lala jest super duża ma ponad 70 cm :D
Dobrze, tyle tytułem wstępu. Mój komputer nadal w agonii - korzystam grzecznościowo z mężowego ;) Teraz niestety muszę się przerzucić na swój bo tam są zdjęcia ;) Ech skomplikowane manewry :)
Buziaki wieczorne posyłam i lecę prasować ;) :*
jestem zachwycona....śliczna
OdpowiedzUsuńBasiu dziękuję, tak trochę się boję opinii bo tyle pięknych stojących lal się naoglądałam, że mam świadomość że dłuuuga droga przede mną jeszcze :) Tak czy inaczej zabawa z nimi fajna ;)
UsuńKochana lala superaśna! Córcia pewnie zachwycona. Ja jeszcze nie odważyłam się spróbować sił w szyciu stojących lal, ale może kiedyś.
OdpowiedzUsuńSerdeczności przesyłam:)
Ale miła przytulanka.. w dziewczęcym kolorze, moja córeczka też byłaby zachwycona :)... pewnie miałaś z nią sporo roboty :)
OdpowiedzUsuńAle cudna ta lala!! ;)
OdpowiedzUsuńa ja wpadam do Ciebie właśnie przed prasowaniem, którego nie lubię :(. lala bardzo fajna.
OdpowiedzUsuńPrzesliczna lala :) Ja rowniez lubie takie lale co maja buzie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna lala i jej ubranko :) Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńŚliczna uwielbiam takie lale Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpiękna jest:)
OdpowiedzUsuńŚliczna. Choć mnie wkurzają te lale. Tzn szycie mnie wkurza. Niby stoja, potem nie stoja.... Moja ostatnią juz tak poprawilam, ze stala świetnie, ale poszla w swiat i nie wiem co dalej...
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze,że jeśli miałabym wybierać, to technicznie także wolę zdecydowanie tildy ;)
UsuńCudna :-)
OdpowiedzUsuńlalka przecudnej urody i ta pogodna twarz sprawia, że człowiek się do niej uśmiecha (do lalki) :)
OdpowiedzUsuńcudowna....pozdrawiam
OdpowiedzUsuńI to będzie ukochana lala :))
OdpowiedzUsuńwspaniała!!!
OdpowiedzUsuńAle fajna! piękny materiał wybrałaś na sukienusie:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Świetna, cudowny prezent od mamy:)
OdpowiedzUsuńPrześliczna !!!
OdpowiedzUsuńJest ogromna!
OdpowiedzUsuńI śliczna:)
śliczna jest, na pewno córcia będzie za dowolona :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJest piękna :) Ja przymierzam się do stojącej lali już dłuższy czas, ale ciągle gdzieś mi to umyka
OdpowiedzUsuńŚciskam ciepło
Marta
swietna, energewtyczna w czerwieniach :P
OdpowiedzUsuńCudna lalunia o wesołej buźce!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńDarsi lala wyszła bardzo piękna. Poza oczywiście świetnie dobraną kolorystyką, dopracowanymi szczegółami to przede wszystkim rzuca się to, że panna emanuje bardzo dobrą, ciepłą energią. Myślę że córcia przez wiele lat będzie się z niej cieszyć i jeszcze swoim pociechom będzie" pożyczać" do zabawy:) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńHej, piękna ta Twoja lala, szczególnie włosy, kolorystyka i jej proporcje mi się podobają :) A biorąc pod uwagę, że to pierwsza w Twoim życiu - tym bardziej wow:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie:)
Śliczna laleczka :)
OdpowiedzUsuńŚliczna ta Twoja laleczka. Warkocze są super , dodają dużo uroku :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Oliwia
ależ ona urocza i taka duża, mimo, aż chciałoby się taką mieć ;)
OdpowiedzUsuńCute! <3
OdpowiedzUsuńMarina
puk..puk... mnie się bardzo podoba :) śliczna jest
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło Darsi:)
ładniutka Pyzula:)
OdpowiedzUsuńwidac,ze czasu kobita ni ma bo cisza na blogu :)
OdpowiedzUsuńcudowna lala
jakbys po nowym roku miala jakies potrzeby bizutkowe (w tym moze i tez bym mogla pomoc tylko w druga strone niespieszno) to ja bym mogla usmiechac sie o jakas wymianke :P
Cudna:)Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna lalka! Zapraszam dziś do mnie po wyróżnienie. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńGratuluję talentu, uwielbiam twojego bloga dość często go odwiedzam poprawia mi on humor sama robię króliki które są moim relaksem a ogólnie szyję raczej skórzane wyroby zapraszam do obejrzenia mojego bloga "Wyszyję swe życie"
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
OdpowiedzUsuńWyróżniam Twojego bloga i Twoje prace
Zapraszam Cię do mnie na mojego skromnego bloga i do grona obserwatorów. Pozdrawiam Serdecznie ;)
piękna lalka ! :)
OdpowiedzUsuńCzerwona ślicznotka! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńŚliczna lala!
OdpowiedzUsuńPetite maxi dress could be selected for brief ladiees according to the form wiith thhe body.
OdpowiedzUsuńAs a matter of fact, maxi dress that may be worn during summertime iis intended
for everyone. If you take slightl care, you possibly can chose
the most suitable dress to meet your needs. If you
get the proper type of dress, you maay appear like aan angel.
If you take heed on the advice offered by fashion designers and stylists, you possibly can choose the best Petite Maxi Dress.
Also visit my weblog ... pinkmaxi dress
Śliczna lala ;-)!
OdpowiedzUsuńOjej jaka piękna lalka! Córa się pewnie ucieszyła. Ja pamiętam jak mi mama szyła lalki. To chyba były najlepsze lalki jakie miałam, nawet te kupne się nioe umywały. To trochę jak takie ubezpieczenie rodzinne :)
OdpowiedzUsuńI’m not that much of a internet reader to be honest but your sites really nice, keep it up!
OdpowiedzUsuńI'll go ahead and bookmark your website to come back down the road.
All the best
Also visit my blog post thumbnail generator online
Jest przepiękna i ma taką śliczną suknię i od razu przypomniała mi się moja "szmacianka" z dzieciństwa:) Cudna, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńMy developer is trying to convince me to move to .net from PHP.
OdpowiedzUsuńI have always disliked the idea because of the expenses.
But he's tryiong none the less. I've been using Movable-type on numerous websites for about a
year and am worried about switching to another platform.
I have heard good things about blogengine.net.
Is there a way I can import all my wordpress posts into it?
Any kind of help would be greatly appreciated!
Feel free to surf to my web site - just leads
Nadzwyczaj interesujące miejsce oraz super czyta się twoje wpisy :) Wyczekuję na kolejne oraz zapraszam do mnie na moją strone on-line - prawdopodobnie jeszcze nie raz tu wpadne poczytać twoje wpisy ;-)
OdpowiedzUsuńHi, Really great effort. Everyone must read this article. Thanks for sharing.
OdpowiedzUsuń