poniedziałek, 24 października 2011

Słoników gromadka...

...powita Was dziś, wraz ze mną :) Mam nadzieję, że wywoła uśmiech na Waszych twarzach w ten szary, mglisty i chłodny dzień /przynajmniej u mnie tak właśnie wygląda obraz za oknem/.
Ta szóstka przyjaciół waz z króliczkami powędruje do Irlandii i będzie się dobrze bawić na kiermaszach Świątecznych wraz z gąsinkami, które aktualnie się szyją.
Tak to u mnie teraz niestety jest, że nie mam czasu na rozpisywanie - serwuję więc zdjęcia ;)...voila... :)








Uważam że jest to idealna przytulanka dla małego dziecka, nie wiem jak na zdjęciach ale na żywo ma w sobie coś rozczulającego :)
***
Dziękuję Wam z całego serca, za wyrozumiałość,  za to że jesteście u mnie, zostawiacie ciepłe słowa pomimo że mnie nie zawsze udaje się dotrzeć do Was - dziękuję :***
Staram się jak mogę ale to wszystko mało, mało ;) Wierzę jednak, że kiedyś to nadrobię :)
***
O tylu rzeczach zawsze chcę wspomnieć, ale pisząc posta następuję pomroczność... - no dobrze, pochwalę się chociaż wianuszkiem - cudwnym i wspaniałym, który dostałam od mojej stałej, kochanej  kolekcjonerki szyjątek - Anii :) Dla niej między innymi były mikołajki - często zostawia przemiłe komentarze u nie. Aniu pożyczam zdjęcie bo Twoje jest ślicznie, a ja jeszcze wianuszka nie uwieczniłam :)
Mam nadziejęż że się nie pogniewasz :)

Prawda, że cudeńko! :)
Jeszcze raz pięknie dziękuję ***

***
Teaz uciekam już obiadek kończyć i zaraz na świetlicę.
Buziaki! :) :***

43 komentarze:

  1. stadko jest doprawdy rozczulające :) i sama nie wiem który sLonik czy "słoninka" podoba mi się najbardziej... wszystko takie dopracowane :)
    wianuszek dostałaś śliczny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Darunia. Przecudownej urody słoninki stworzyłaś. Kiedy Ty znajdujesz na to czas? Zazdraszczam... Pozdrawiam cieplutko Aśka:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pozazdrościć talentu przesłodkie słoniki :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale wspaniała gromadka! :-)Wianuszek również cudowny :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Słonikowe przedszkole wygląda szałowo.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. uwielbiam wszystko, co wychodzi z Twoich łapek:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie dość, Twe łapki sprytne, to jeszcze niesamowicie szybkie! Piękne to wszystko!

    OdpowiedzUsuń
  8. Słodka inwazja słoni :)Oj chciałoby się je wszystkie wyściskać :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczne słodziaki ,na kiermaszu na pewno rozejdą sie jak ciepłe buleczki.
    Wianuszek kapitalny a latarenki cudne ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prześliczne słoninki :P :) Już ja wiem najlepiej, że na żywo prezentują się jeszcze piękniej! :*

    OdpowiedzUsuń
  11. słonie piękne, faktycznie rozczulające.. masz dar niezwykły w swoich łapkach:)))

    OdpowiedzUsuń
  12. wow!!! ile szczęścia w jednym miejscu :D piękne słoniki

    OdpowiedzUsuń
  13. Heloł Darsi:) Cudne stadko! Najbardziej przypadł mi do gustu ten z zielonymi uszami!

    OdpowiedzUsuń
  14. No to się pani naszyła :D
    Świetnie wyglądają wszystkie razem! Powinny być sprzedawane w komplecie ;)!

    OdpowiedzUsuń
  15. Są świetne! Kiedy Darsi TY to wszystko szyjesz!!!! Podziwiam!

    OdpowiedzUsuń
  16. Słoniki są urocze. Dzieciaczki w Irlandii na pewno będą przeszczęśliwe "gniotąc" je w swoich łapkach :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. Cuden słoniki, każdy ma coś w sobie i łapie za serduszko!!!

    OdpowiedzUsuń
  18. Powiedziałabym,że nawet całe stado uroczych słoników

    OdpowiedzUsuń
  19. NO brawo :) Słoniątka fantastyczne i jakie mają cudne wdzianka :)

    OdpowiedzUsuń
  20. zdjęcia mówią same za siebie,ale one są słodkie,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Ania (Andzia 2834)
    Daruniu czym Ty kochana jeszcze mnie zaskoczysz...teraz słoniątka,przytulańce dla dzieciaków.Zdolniacha do entej potęgi,oj jak chciałabym być Twoim pomocnikiem...mogę wiązać supełki i tak patrzeć na zdolne łapki,co też spod nich wychodzi:))
    Ale sprawiłaś mi bardzo miłą niespodziankę wstawiając zdjęcie wianka,serducho się raduje,ze spodobał Ci się.
    Pozdrawiam serdecznie i buziole przesyłam:))
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  22. cudowna gromadka. kiedy ty czas znajdujesz kobieto na tyle roboty. podziwiam...

    OdpowiedzUsuń
  23. A u mnie pięknie - słonecznie i (jak na tę porę roku) ciepło. Stadko słoników świetne!
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  24. Cudowne słoniki jak z bajki. Już jakiś czas temu zakochałam się w tego typu "przytulańcach" i na razie próbuje swych sił, puki co powstał królik, ale myślę że będzie więcej:). To takie blogi jak Twój sprawiają, że chce mi się szyć. Nie mam wyścia - muszę obserwować :) Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  25. Słonie są super, takie kolorowe ! Najfajniejsze jest to, że szyje się je w miarę szybko, a już wypychanie to "luzik" bo nie są wąskie jak np.ręce królików.
    U mnie na razie szał spiochowo-królikowy, ale słonie też już czekają.
    Podziwiam, podziwiam
    i pozdrawiam
    Mary

    OdpowiedzUsuń
  26. wywołały uśmiech i zachwyt, podziw dla ślicznych i pomysłowych ubranek

    OdpowiedzUsuń
  27. Cudne są!!!! Wszystkie razem i każdy z osobna :-)
    A wianuszek - marzenie - zazdroszczę :-) i pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  28. Dariuś kochana Słoninki po prostu urokliwe nieziemsko a chłopaki, hohoho, na schwał :)
    Wianek Ani bardzo fajny.

    Moc serdeczności Ci posyłam kochana i buzioli tysiąc. Pamiętamy o Was wciąż :****

    OdpowiedzUsuń
  29. Oświećcie mnie i powiedzcie, o co loto z tymi królikami??? co blog, to królasy. Nie wiem, bo ja głównie kopię i grabię...

    OdpowiedzUsuń
  30. Dario
    Wczoraj dotarły nasze Króliki.Na żywo są jeszcze bardziej zachwycajace!!!Śliczoty po prostu.dzieciaki od razu je pokochały.Wspaniałe rękodzieło.
    pozdrawiam.jola

    OdpowiedzUsuń