Także mam nadzieję, że mogę się czuć troszkę usprawiedliwiona jeśli chodzi o moją nieobecność tutaj :)
Aaaale żeby nie było, że szycie poszło zupełnie w odstawkę, mam przyjemność zaprezentować moje coprawda pomalutku składane - zamówienie dla Pani Beatki, która poprosiła o Anielinkę na chrzciny - na prezent i dla siebie o Śpioszki do sypialni :) Jeśli chodzi o moje odczucia z wszystkich Aniołków jestem zadowolona bardzo, a ze zdjęć oczywiście - nie ;)
Może na początek parka. Wytycznych w sumie nie miałam żadnych. Pani Beatce podobały się moje beżowe parki ale jak wspomniała ma niebieskie ściany więc dobrze by było coś podpasować w ten deseń...wymyśliłam więc takich zakochańców :)
Hmm, widać że dawno tu nie zaglądałam bo znowu nie wiem co jest grane z bloggerem :/
Żeby wrzucić te zdjęcia nie mogłam zgrać ich bezpośrednio z komputera tylko musiałam najpierw do Picassa sobie powrzucać...dziwne i męczące. Wie ktoś może dlaczego tak mi się dzieje?
No trudno było minęło :)
Na sam koniec tak jak wspomniałam kilka zdjęć z Humanitarium, pomęczę się jeszcze z tym Picassa :)
Synek poznaje budowę szkieletu ;)
Gdy zaczyna pedałować...
Alicja z przyjaciółka Martusią słucha jak bije serduszko dzidzi w brzuszku ;)
A tu dobrze się bawią przy krzywych lustrach :)
Na teście równowagi :)
Ćwiczymy mięśnie
Poznajemy tajniki elektryki ;)
:)))
To tylko namiastka atrakcji, mam jednak nadzieję że tymi migawkami przekonałam Was gdzie warto spędzić czas z dziećmi ;) Na pozostałych są już większe grupy dzieciaczków, także raczej nie mogę ich umieścić bez zgody rodziców
Mamusię Martusi znam i myślę, że nie będzie zła, uwiecznienie Robercika jakoś załatwię z Gosią ;-b Prawda Gosiu? Tak na marginesie to moja przyjacióka - wspomniana Gosia właśnie, a nasza wspólna koleżanka blogowa, urodziła 21.01 - drugiego synusia Szymonka - 4kg-ramowe zdrowiutkie szczęście! Gratuluję Ci Gosieńko raz jeszcze, dam Ci kilka dni odpocząć i spodziewaj się mnie ;) :***
***
Miało być na szybciutko a ja coś skończyć nie mogę :)
Ale już uciekam!
Pozdrawiam Was serdecznie i do szybkiego przeczytania - zobaczenia :) :****
Aniołki jak zwykle przepiękne, nie mogę przestać wznosić "ochów" i "achów", jak tu wchodzę. A do Humanitarium to może i nawet zza końca świata się kiedyś wybiorę! Jak się czuje Twoje Maleństwo?!
OdpowiedzUsuńNo - Jesteś usprawiedliwiona :) A to dlatego że się martwiłam. Dziękuję za wiadomość :) Odpiszę później :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie jak zawsze pięknie. Sypialniane Twory cudowne.
No i czas miło spędzacie. A Maluchy wspaniałe :)
Dbaj o siebie, dobrze? Ściskam i buziaki posyłam :)
PS. Ale Alicji włoski urosły :)
Super Aniołeczki i super Dzieciaki!:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawaiam serdecznie Dario!:)
Super wyprawa, bardzo aktywne ferie i dobrze.Anielinki śpioszki piękne, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSuper śpioszki. A dzieciaki z wyprawy pewno bardzo zadowolone. Ciekawy sposób na ferie.
OdpowiedzUsuńale super się bawicie u nas ferie dopiero w lutym, ale mam dzięki Tobie kilka pomysłów :)
OdpowiedzUsuńPiękne anielinki, a ta na chrzest obłędna:) Bardzo fajnie, że macie gdzie spędzać tak aktywnie ferie:)
OdpowiedzUsuńZapraszam na mój raczkujący blog: http://zakatekrozmaitosci.blogspot.com/
Dario - uwielbiam Twoje Anielinki i Śpiochy, a prawdziwą miłością darzę tą piękną Pannę w różowym szlafroczku. Pozdrawiam cieplutko!!!
OdpowiedzUsuńwidać, ze humory dopisywały, u nas ferie od 13 lutego,
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Przytulańce super! A nauka z zabawą połączona...zostaje na całe życie ... Jaka szkoda, że mam tam tak daleko ;-(
OdpowiedzUsuńśliczne szyjątka - jak zwykle u Ciebbie :)
OdpowiedzUsuńa miejsca fantastyczne :) w Książu byliśmy w wakacje - cudnie bylo :)
Theu are very cute, I love blue!
OdpowiedzUsuńHugs from Portugal!
Marina
Cudne śpioszki,piękna anielica i super fotorelacja z wycieczki,czego chcieć więcej,pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki.
OdpowiedzUsuńWytworki śliczne, a miejsce ciekawe-ciekawe, zapamiętać i dodać do listy wartych zwiedzenia trzeba :-)
OdpowiedzUsuńTwoja codzienność jest niezwykle interesująca, tyle się w niej dzieje...
OdpowiedzUsuńa tildy przecudnej urody, subtelne, eleganckie i takie milutkie, super!!!
Kochana ależ u Ciebie czas wypełniony do granic możliwości!
OdpowiedzUsuńAtrakcje tak przedstawiłaś, że z największą chęcią byśmy się wybrali. Jednak jechać na drugi kraniec Polski, póki co, nie ma szans. Dopiero co odstawiamy leki i będziemy łapać grubszą formę ;)
Śpioszki zupełnie zakochane :) A Anielinka na chrzest jest po prostu urocza!
Ściskam Was czule :*
Śpioszki w super kolorkach, Anielina wspaniale delikatna. Świetne miejsca. A dzisiaj jesteś u nas:)Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńkolorki spiochow w moich ulubionych :P pieknie Ci wyszly. a ta na chrzest cudowna. licze,ze jak ja juz bede sie szykowac do tej uroczystosci to sie bede mogla usmiechnac do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńa wyjazdy super. moj starszak nie mogl sie oderwac od zdjec i wypytywal o wszystko :)
pozdrawiam rosnij dalej "duza" zdrowo
Widać,że dzieciaczki świetnie się bawiły. Nie ma to jak przyjemnie i pożytecznie spędzić czas. Twoje szyjaczki, cóż powiedzieć, booooooskie jak zawsze! Ściskam cieplutko i moooocniutko! :) :* :* :*
OdpowiedzUsuńAniołki jak zwykle perfekcyjne :)
OdpowiedzUsuńU mnie Młoda na półkolonii też zaliczyła te atrakcje, ale zdecydowanie najbardziej podobało jej się w Humanitarium, więc chyba wszyscy się tam wybierzemy :)
Wspaniała edukacyjna zabawa :))) A Twoje prace są poprostu cudne !!! Cieszę się że trafiłam na Twojego bloga :))) Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńO matko, ale piękne. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńFaktycznie atrakcyjnie miejsce dla dzieci a śpioszki to atrakcyjne są i dla dorosłych takich jak ja.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje Tildy!! :)) Świetne miejsce dla dzieciaczków. Z miłą chęcią zabiorę tam swoją marudę :)
OdpowiedzUsuńBardzo Ci dziekuje za odwiedziny i udzial w zabawie:)
OdpowiedzUsuńMiejsce dla dzieci rzeczywiscie bardzo ciekawe. Musialo niezle pozmieniac sie w Polsce przez ostatnie lata bo nie pamietam aby byly tak ciekawe i fajnie zrobione miejsca dla dzieci przed moja emigracja. Tildy jak zwykle obledne! Nie wiem jak Ty to robisz,ze kazda Twoja praca jest tak idealna,perfekcyjna do ostatniej nitki:) Gratuluje Ci pieknej liczby 555 obserwatorow. Swietnie to wyglada:)
Rany ale sie rozpisalam i to jak chaotycznie!
Pozdrawiam i serdecznosci sle!
Urocze i słodkie aniołeczki! Aw takie miejsce naprawdę warto zabrać dzieci!
OdpowiedzUsuńZapraszam do mojego wczorajszego posta po...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
jak masz ochotę na wyróżnienie, to zapraszam...papa
OdpowiedzUsuńWitaj Darsi! Kupiłm dzisiaj "wysokie obcasy" i Czytam o TobiE!!!!!Gratuluję z całego serca!!!!!Jak miło,że jestem w posiadaniu Twojego dzieła.Moi znajomi również zostali nimi obdarowani.Pozdrawiam cieplutko,życząc dalszych owocnych projektów i prac.danka
OdpowiedzUsuńKochana, przyleciałam tu jak tylko zobaczyłam Cię w Wysokich Obcasach :) GRATULACJE!!!
OdpowiedzUsuń