wpadłam na chwileczkę wrzucić nowe gąski. Szyłam je dla pewnej miłej Anetki - pozdrawiam ciepło i ślicznie dziękuję raz jeszcze za zamówienie. No i kolejna "Różyczka" się uszyła na życzenie Magdy :) Dziś mi się nie udało, ale jutro z ranką ją wyślę Madziu.
Także jak widzicie u mnie dość monotematycznie...gąski, królisie, gąski, królisie...;) Dziękuję, że jeszcze wytrzymujecie :)
Różyczka 2 :)
Zanim się pożegnam chciałabym jeszcze raz podziękować pewniej wyjąkowej osobie - za cudowne serce i bezinteresowność.
Pani Ela jest kolejnym Aniołem, którego miałam szczęście poznać dzięki moim szyjątkom.
Taki zwykły - niezwykły jak dla mnie gest. Bo przecież jestem w sumie obcą osobą, bo przecież się nie znamy, bo przecież...nie musiała. Moje dzieciaczki dostały od Pani Eli prezent... i ja również. Od tak - poprostu....zobaczcie same :)
To tak niezwykle miłe...że ciężko dobać słowa, aby wyrazić radość...także napiszę poprostu z głębi serca - DZIĘKUJĘ :*
A Wam na koniec dedykuję słowa, które w jednym z maili napisała Pani Ela, a które zapadły mi głęboko do serca...
"Z drobiazgów życiowych wykonywanych wielkim sercem powstaje wielkość Człowieka"
/kardynał Wyszyński/
Dobrej nocy Wam życzę i niezmiennie dziękuję, i ogromnie się cieszę, że zaglądacie, że jesteście :)
Milusie i slodkie te gaseczki kroliczki ladne, kolorowe..podobaja mi sie ale mysle ze sa bardzo pracochlonne.takie to male i drobiazgowe..wole szyc duze rzeczy,,podziwiam twoja cierpliwosc..)
OdpowiedzUsuńDaria możesz mnie zanudzać gęsiami nawet przez cały rok. Mnie tam twoje twory nigdy się nie znudzą :) Pozdrawiam cieplutko :) Agata
OdpowiedzUsuńGąsiątka świetne!! :)) Daruś, co do spotkania to ja się postaram podporządkować, rób jak tobie wygodnie, kochana i odzywaj się na gg w razie jakiegoś raza :))) BUZIAKI :*
OdpowiedzUsuńSą na świecie dobrzy ludzie :). Nie martw się ja też ostatnio jestem monotematyczna i ostatnio tylko szyję torby ale sobie przysięgłam, ze jak uszyję wszystkie skrojone to będę szyć tylko sukienki i inne ambitniejsze rzeczy
OdpowiedzUsuńDo Ciebie zaglądnąć, to oczy można nacieszyć- gąski są cudne!!!!takie kolorowe, piękne
OdpowiedzUsuńurocze przytulanki :)
OdpowiedzUsuńGąski i Króliśki cacane...a prezenty- ponoć rozdaje Mikołaj, ale widać wielu jeszcze nierozpoznanych "Mikołajów" na ziemi:-))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje wiosenne prace... pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńpiękności:)))))))
OdpowiedzUsuńszyj, szyj i pokazuj:)
buziaki kochana i wieczorkiem postaram sie wleciec na "pogaduchy";P
jesteś niesamowita,
OdpowiedzUsuńpiękne i takie kochane te twoje "żyjątka"
pozdrawiam
monotematycznie ale kolorowo i wesoło :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Urocze gąski a kroliczka rewelacyjjna
OdpowiedzUsuńRóżyczka 2 najpiękniejsza!!!
OdpowiedzUsuńTwoje gąski są urocze. Do " dzioba" im w tych kolorkach. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńWcale mnie nie nudzą Twoje gąsie i królisie, bo są takie piękne, że patrzenia na na nie nigdy dość! Co do prezentu, już wiele razy mówiłam, że dobro przyciąga dobro więc wszystko jasne! :)
OdpowiedzUsuńŚciskam cieplutko. :*
Twoje gąski są przecudne!!! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne , wesołe, wiosenne "twory":)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Może i przekłądaniec ale jaki kolorowy i zawsze inne zestawienia. Gdyby mi sie nudziło to pewnie bym nie zaglądała. A prezenty dostaliście słodkie od niesamowitej osóbki. Buziaki!
OdpowiedzUsuńGąseczki są przecudne !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Aga
Piękne słowa, piękna myśl
OdpowiedzUsuńA gąski fantastyczne :)
Twoje gąski jak zawsze cudowne!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam na candy http://zakletawrobotkach.blogspot.com/2011/04/ogaszam-candy.html
Pozdrawiam.
Gąski są tak piękn, że niedoznudzenia. Przykro mi bardzo ale poproszę o jeszcze.
OdpowiedzUsuńBuźka
Gąski śliczniutkie ale ja sercem jestem z Różyczką! ;) Wiadomo ;)
OdpowiedzUsuńPiękne słowa...i takie mądre!
Buźka! ;)
Jak dla mnie to słowo monotematycznie odnosząc sie Do Twoich prac, brzmi- pięknie kolorowo i wiosennie!!!!
OdpowiedzUsuńgąski sa przecudnej urody, nie wiem która ładniejsza :)różyczka sliczniutka a prezenty :) zawsze sa miłe
OdpowiedzUsuńWszystko u Ciebie takie piękne i kolorowe. Jesteś mistrzynią dobierania kolorów i oczywiście szycia.Podziwiam za każdym razem gdy zaglądam do Ciebie na bloga.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rozpłynęłam się nad tymi gąskami :)Są na prawdę piękne :)
OdpowiedzUsuńA kto powiedział, że wytrzymujemy?! Hihi, to żart oczywiście ;)Jeżeli Tobie się nie znudziło, to jest OK :)
OdpowiedzUsuńDobre sobie, wytrzymujecie, ja tu zachłannie wypatruję nowej Gąski i Króliczki!!!Choć w sumie masz rację, dawno Śpioszka nie było, więc po świętach, chyba trzeba byłoby jakiegoś śpioszka poczynić, acha i jeszcze panią Łazienkową - nio tej to hmmm ... już nawet nie pamiętam kiedy była!!
OdpowiedzUsuńCo do Dobrych Duszyczek, to może jest prawdą, że dobro wraca, że wszystko wraca :)
Ciepło pozdrawiam
Kochana! U mnie tkaninki z poleconego przez Ciebie miejsca, sprawdzają się doskonale :)
OdpowiedzUsuńJeszcze raz Ci dziękuję:)
Cudne te Twoje gęsinki, takie słodko kolorowe. O królisiu nie wspomnę, bo bym się powtórzyła. A cytat naprawdę porusza. Pozdrawiam cieplutko Aśka.
OdpowiedzUsuńGąski śliczne :) prawdziwe zwiastuny wiosny
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko Ewa
Gąski przeurocze!!!!! Te kolorki.....piękne!
OdpowiedzUsuńNadziwić się nie mogę jakie te króliki piękne. Raz próbowałam sama uszyć, wyszła mi jakaś laleczka woodoo, a każda kończyna była innej długości :D
OdpowiedzUsuńPodziwiam.
R E W E L A C Y J N Y zwierzyniec!
OdpowiedzUsuńGąski kapitalne, piękna t zieleń i ciemna cegła na nóżki i dziób. Pięknie tkaninki dobrałaś. Ech, żebym ja tak umiała szyć, to nie musiałabym tak wzdychać i wzdychać :)
OdpowiedzUsuń