poniedziałek, 4 lipca 2011

Aniołek Nicolasa

Witam :)
Ponieważ aura niewiele się zmienia, powstał kolejny Aniołek - będzie honorowym opiekunem malutkiego Nicolasa. Kochana ciocia Kasia ofiaruje go w prezencie swojemu chrześniakowi ;) Ogromnie miła jest świadomość, że wszystkie szyte przeze mnie Aniołki mają "cel wyższy" to nadaje całej pracy dużo wieksze znaczenie i rangę :) Nie wspomnę już o własnmy prywatnym przeogromnym szcześciu wypełniającym moją duszyczkę ;)
Oto Aniołek Nicolasa:



Mam nadzieję, że to będzie wyjątkowa przyjaźń  na długie lata :)
***
A teraz mała dygresyjka. Będąc w sobotę na Biedronkowych zakupach trafiłam w pobliskim kiosku na naprawdę fajną gazetkę, którą szczerze chciałabym Wam polecić.
Jest to wydanie specjalne Sabriny. Myślę, że każda szyjąca kobietka znajdzie w niej wiele inspiracji.
Wyobraźcie sobie że jest nawet szablon na tildową anielinkę.
Zrobiłam kilka fotek...same oceńcie :)

Inspiracje na czasie...


super szablony...

sporo praktycznych wskazówek i szczegółowe opisy wykonania każdej z rzeczy...


Polecam z czystym sumieniem, tym bardziej że cena przystępna. Za 6,90 można się "zrujnować" chociażby dla samych szabloników :)
***
Jutro na warsztat idzie pirat. Ciągle się waham pomiędzy takim "tildziakowatym" a przytulankowym.
Jak sądzicie co by bardziej uszczęśliwiło 5 letniego chłopca - ala tildowy przytulak /powiedzmy bazując na ciałku śpiochowym/; czy taki bardziej przytulaśny - większa główka itd...bo ja coraz bardziej skłąniam się ku drugiej opcji...ale jaki będzie finał sama nie mam jeszcze zielonego pojęcia.
W drugiej opcji więcej zabawy i cudowania z szablonem, no ale... może warto? :)
Nie zarzekam się bo decyzja ostateczna nie padła...tak tylko "głośno" myślę :)
***
Posyłam Wam buziaki znad prognozy pogody i informuję, że będzie lepiej...;) Jeszcze się poopalamy :)
***
Serdecznie witam wszystkich moich nowych, stałych gości.
Dziękuję, że jesteście :)



33 komentarze:

  1. ojejku ... cudowne połączenie !!! nie dosyć, że paski które uwielbiam to jeszcze zieleń !!! zakochałam się ... ehhhh

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny aniołek, ma trochę łobuzerską minkę:).
    Myślę, że pirat taki bardziej przytulaśny, żeby wygodnie było nosić go pod pachą:).
    Dzięki, za informacje o gazecie, poszukam, może pomoże mojemu beztalenciu szyciowemu!
    A ciasto upiekła...????
    Buziaki, u mnie znowu ulewa!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawa ta gazeta, muszę się rozejrzeć za nią po osiedlowych kioskach :)

    OdpowiedzUsuń
  4. aniolek przesliczny i takie zywe kolorki :)

    buu z ta gazeta jak znam zycie to w naszej wiosce nigdzie nie dostane a super sie zapowiada :(

    a wiesz masz racje z tym robieniem czegos co uszczesliwia i dodatkowow ma wyzszy cel. to musi dodawac skrzydel jak wiesz,ze robisz cos dla kogos kto wierzy,ze to "na szczescie" :) mile

    OdpowiedzUsuń
  5. Gazetkę tę już dwa razy przejrzałam i wszystko prawie chciałabym zrobić;-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Aniołek jak zwykle uroczy:)
    Chciałam coś sensownego doradzić w pirackiej kwestii, ale też się nie mogę zdecydować...mmmm może jednak taki bardziej przytulaśny fajniejszy.
    Za gazetką rozglądnę się koniecznie.
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Aniołek Nicolasa - przesłodki!
    Jeśli chodzi o piracki problem - to ja bym uszyła przytulaśnego a nie tildowego........ ale któż to wie co się dziecku spodoba!

    OdpowiedzUsuń
  8. Rewelacyjny, kolejny radosny i kolorowy aniołek może przepędzi te okropne chmury i deszcz!!! Gazetka rewelacja, jutro biegnę szukać, może uda mi się ją dostać, a co do Twoich rozterek to też jakoś podoba mi się pomysł nr 2:) Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  9. Śliczny ten aniołek i w takich żywych kolorkach.
    A pirat, ja też myślę że leprzy będzie przytulaśny :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Darsi- ojoj, ja zawsze spóźniona:(
    Jutro pewnie śladu po gazecie nie będzie:)skoro taką reklamę jej zrobiłaś:)

    Aniołki fajne- jak zwykle:) Twoje,
    buziaki, K.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale cudne te paseczki, no i Aniołek sam jest przecudny :)
    W kwestii pirackiej doradziłabym drugą opcję - czasem warto troszkę pokombinować a przy okazji Ty spróbujesz czegoś nowego, co będziesz mogła wykorzystać w przyszłości ;))

    OdpowiedzUsuń
  12. Cudny Aniołek!!! Dzięki, że pokazałaś gazetkę, zaraz z rana po nią biegnę;)
    Jeśli chodzi o pirata to patrząc na mojego synka też skłaniałabym się ku drugiej opcji!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  13. Dario kochana wszsytkie komentarze przeczytałam, co rzadko mi się zdarza :) ale w celu wiadomym.
    Pozostaje mi napisać, że ja jak dziewczyny /dlatego właśnie nie czytam!! ;D/
    Jutro zwiedzę kioski okoliczne z napastliwym pytaniem o Sabrinę, obym tylko na pana nie trafiła, bo panom Sabrina to tylko z basenem się kojarzy ;D

    Aniołek cudny i na pewno Nocolas będzie przeszczęśliwy :)
    Buziole :*

    OdpowiedzUsuń
  14. ale słodziak! i super energiczna kolorystyka :))

    OdpowiedzUsuń
  15. śliczny anioł, zieloniuchny jak całe lato ;))

    OdpowiedzUsuń
  16. Dziewczyno, Ty tworzysz z prędkością karabinu maszynowego. A ja cały czas pozostaję w zachwycie! Co Ci tu radzić o Piracie - on pewnie już jest na ukończeniu albo .... i gotowy :)
    Lucyna

    OdpowiedzUsuń
  17. Super aniołek i jak gustownie ubrany!Pirat przytulacha, czy tildowy, pewnie każdy zadowoli, byle pirat!

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczny ten aniołek, a pirat myślę że do przytulania, będzie miał super przygodowe pirackie sny chłopaczek.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Super!! Czy mogłabym takiego aniołka zamówic? Będzie idealnym prezentem dla koleżanki spodziewającej się dziecka:)tylko z podusią, ale bez napisu:)będzie jej się bardzo podobał:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Dziękuję dziewczyny za jak zawsze cudne komentarze :) :*
    Dziękuję także za Wasze pirackie sugestie, ogramnie się cieszę, że pokrywają sie z moimi :)
    ***
    Deilephilia - napisz prosze na maila - oczywiście uszyję Ci takiego Aniołka :*

    OdpowiedzUsuń
  21. I znów wspaniale dobrane kolorki,pięknie!Z piratem nie pomogę chronicznie cierpię na brak zdecydowania w takich kwestiach:)
    Hihi a wiesz że ja także wyczaiłam tą gazetkę,byłam w sobotę SAMA na zakupkach i bez pośpiechu mogłam przeglądnąć czasopisma.
    Buziaki śle!

    OdpowiedzUsuń
  22. Śliczny aniołek, ma fajne kolorki, a po gazetkę jeszcze dziś polecę!!

    OdpowiedzUsuń
  23. Swietny aniołek a gazetkę juz kupiłam! rewelka!

    OdpowiedzUsuń
  24. Daruś kiedy ty to wszystko szyjesz? Podziwiam. Ja mam na "warsztacie" tyle pozaczynanych rzeczy, że szok :P
    Pozdrawiam
    ps. Co do pirata to stawiam na drugą opcję :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Aniołek przyjacielski jak nic, a w przypadku pirata skłaniam się ku drugiej wersji. :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. Śliczny Aniołek, taki "chłopięcy" jak zawsze trafiłaś w sedno, na pewno będzie przyjacielem na długie lata. Gazetka super, fajne inspiracje. Co do pirata byłabym za opcją przytulaśną, ale ja gustuję w przytulaśnych piratach :) Wogóle gustuję w przytulaśnych...hi hi...Już się nie mogę doczekać żeby zobaczyć Twoją wersję. Jak trochę odrobię wczasowe wydatki będę miała do Ciebie prośbę szyciową, właściwie też na swój sposób przytulaśną :), bo mi się marzy taki rubaszny, niziutki, grubiutki kucharzyk do zawieszenia w kuchni. :) Ot wymyśliła, co? Ale masz jeszcze dużo czasu żeby o nim pomyśleć, bo muszę na razie załatać własną dziurę budżetową. :)Pewnie mi zejdzie do jesieni :))))

    OdpowiedzUsuń
  27. Łał, Darsi, ale zrobiłaś reklamę gazetce :O). O mało sama się nie skusiłam, ale ostatecznie na razie spocznę chyba na internecie, tym bardziej, że szycie jest dla mnie na razie tylko sferą marzeń (za to codziennie większą sferą ;)). Aniołek, jak każdy widzi, cudny! Czekam z niecierpliwością na tego pirata, bo chłopcy mojego brata są teraz w bardzo pirackiej fazie!! Nawet raz w postaci komplementu uraczyli kiedyś mamusię tekstem, że "ma zęby żółte jak prawdziwy pirat" ;)... [wcale nie ma, ale toż to komplement był najszczerszy ;))]

    OdpowiedzUsuń
  28. :)))))))) Rewelacja! Kochane dzieciaczki ;) Pirat w tym momencie jest w fazie rozkłądu na części pierwsze ;) I nie ma co ukrywac do pirata mu jeszcze bardzo daleko ;)))
    Nie będę także ukrywać że Wasze wyczekiwanie stresuje mnie podwójnie :D
    ***
    Co do gazetki to powinni mi jakąś prenumeratę sprezentować za taaaką reklamę ;-b

    OdpowiedzUsuń
  29. Dariu, prześliczny aniołek! taki kolorowy, cudny :)
    no i gazeta fajna, a wiesz, że się skuszę :) wszak dobre rady i porady, dla kogoś początkującego jak ja, na wagę złota są ;)
    dziękuję zatem i pozdrawiam serdecznie, życząc duuużooo słonka :)

    OdpowiedzUsuń
  30. aniolek uroczy :)co do Pirata to stawiam na bardziej przytulankowatego :), a za gazetka sie rozejrze :)wyglada intrygujaco :):):)Pozdrawiam Cie Darsi i obys miala racje z tym opalaniem :)

    OdpowiedzUsuń
  31. oj oj ja także jutro biegnę po gazetkę! reklamę im zrobiłaś że ho ho:) popieram że prenumerata ci się należy:)
    a śpioszek.... ach być dzieckiem i dostać takiego, chciałabym, chciała oj chciała:)

    OdpowiedzUsuń
  32. jutro ruszam w poszukiwaniu po kioskach :) magda

    OdpowiedzUsuń
  33. jak zwykle jesteś pełna fajnych i fajnie wykonanych prac cieszących oko i wywojujących tyle pozytywnych wrażeń u wszystkich bez względu na wiek (u mnie też ;)))) ), gąska Klementynka robi furorę :))) , a i jeszcze jedno kto chce odsprzedać gazetkę ? ja już jej nie zdążyłam kupić :(((((
    Maryla

    OdpowiedzUsuń