środa, 20 lipca 2011

Beżżżż... króluje ;)

Witajcie Kochani :)
Tak mnie zawsze zmęczy ta obróbka zdjęć, że zupełnie tracę wenę przy późniejszym pisaniu posta, tyle rzeczy chciałabym napisać, a w efekcie ograniczam sie do minimum ;)
Także głęboki oddech i zaczynamy.
Dziś nie będzie niestety nowinek, obawiam się stwierdzenia, że może być nawet nudnawo - bo dziś znów beżowo... niezbyt kolorowo, ale ciepło i przytulnie. Szyję to o co poprosicie, a ostanio dominują beżykowe Śpioszki. I dobrze :) Ja tam je uwielbiam, są moimi ulubieńcami i myślę, że żadne zdjęcie nie odda ich uroku na żywo. Ogólnie są niewdzięczne do fotografowania, ale trudno coś - tam napstrykałam.
Są to dwa odrębne zamówienia, choć dla dwóch Gosiaczków. Pierwsza Gosia poprosiła mnie o parkę na 40 rocznicę ślubu dla swoich rodziców, a druga Gosia o parkę odtwarzająca jej siostrę i szwagra... żeby mnie zainspirować dostałam nawet ich zdjęcie :D To był hit jakie nieczęsto się zdarzają :) Także Gosiu/koralikistory/ szykuj się bo zaraz zobaczysz swoją siostrę i szwagra w nowej odsłonie ;)))
Bardzo chciałam je sfocić w czwóreczkę, ale niestety się nie udało bo Gosi-1 zależało na czasie, a Gosi-2 były jeszcze w lekkiej rozsypce , także pozostaje nam sesja indywidualna.
W kolejności zamówień te  były pierwsze, więc i tu mają pierwszeństwo:





A teraz Gosi - Koralikistory /zobaczcie jakie barwne, biżutkowe cuda Gosia tworzy ;)/







I tyle by było z beżaczków.
W kolejnym poście na odmianę będzie baaaardzo kolorowo - choć też standardowo, bez nowinek.
Jak wyjdę z zamówień postaram się znów uszyć coś innego, chociażby dla Waszych niesamowitych, cudownych komentarzy, które dołądowują  moje akumulatory w moc pozytywnej energii ;) DZIĘKUJĘ.
Ninko /anonimowa/ dziękuję ślicznie za wizytę :)
Gęsinki wysyłałam już tak dawno,  z tego co mi pisała Pani Aleksandra miały zamieszkać w
Olsztynie w sklepie De Facto na ulicy 11 listopada 4/2/1 ; w Krakowie, Kielcach i Toruniu...
Bardzo się cieszę, że Ci sie podobają - pozdrawiam ciepło :)
***
Ponieważ niczym nowym jeśli chodzi o szycie Was dziś nie zaskoczyłam, to być może zaskoczy Was widok naszych sąsiadów  ;)
Specjalnie wysłałąm dziewczynki, żeby zrobiły zdjęcia. Zobaczcie jak cuuuudnie...zoo się chowa ;)





Prawda, że cuuuuuudnie :))) i też...beżowo ;)

***
Serdeczności Wam posyłam!
I tak na sam koniec dla tych co wytrwali, z pewną dozą nieśmiałości... troszkę prywaty - jeśli byście mogły, podskoczcie do mnie na allegro i podsuńcie je pod nos, tym razem - Waszym mężom, partnerom itd ;)
Cierpimy na lekki pustostan w budżecie rodzinny i mój mąż z bólem serca pozbywa się swoich ukochanych zapasów warsztatowych. Sprzęt jest nowy,naprawdę solidny, z najwyższej półki, a ceny jedna trzecia cen rynkowych... więc może akurat coś by kogoś skusiło...
Przez te dziwne aukcje mocno wzbogaciłam swoją wiedzę z zakresu automatyki i techniki, kto wie moze się kiedyś przyda ;)
 ***
I już naprawdę koniec na dziś :)
Miłego wieczoru Kochani!
Dziękuję za Waszą obecność i każde pozostawione słowo :***

34 komentarze:

  1. śliczności :))) jak zwykle zresztą :))) i ja też lubię te beżaki

    A sąsiadki widzę, że daniele ;DDD nieźle, nieźle ...

    PS. narzędzia nam by się nawet i przydały ale u nas też chwilowa dziura portfelowa i to potrwa gdzieś do listopada co najmniej.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta świetna para na 40 rocznicę ślubu jest rewelacyjnym pomysłem na pamiątkę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja tam uwielbiam beże :) wcale mnie nie nudzą i nie zapowiada sie żeby kiedykolwiek się znudziły :) Śpioszki - mistrzostwo świata i okolic :D
    Sąsiedzi super, zwłaszcza ich pyszczki na ostatniej fotce :)
    A co do aukcji - sama sobie bym sprezentowała taką Boshką wkrętarko-wiertarkę, ale trochę przerasta mój budżet ;) Nie mniej jednak - puszczę wici :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Piekne spiochy i w mpoich ulubionych neutralnych kolorach. Nie wiedzialabym ktorego wybrac:-)
    Sarenki sasiadki slodziaki!
    sciskam
    Basia

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak zwykle cudownie uszyte, druga para jak dla mnie zachwycająca z uwagi na to iż posiada indywidualne cechy pierwowzorów :) śliczne okularki mu zrobiłaś :) mogę sobie go niemal wyobrazić :)
    Tak jak napisałam podziwiam Twoje szycie ;)pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudownosci wychodza spod Twoich raczek!Masz niesamowity talent,zazdroszcze po cichutku :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  7. Spiochy jak zwykle sliczne:)) a sasiadki sarenki slodziutkie:)))
    Pozdrawiam Asia

    OdpowiedzUsuń
  8. Przytulaśne.
    Ciekawa jestem jak szwagrosto wygląda hahaha

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak zawsze śliczne i nigdy mi się nie znudzi ich oglądanie, a że najładniej wyglądają na żywo, to ja już wiem najlepiej! :)Fajne macie sąsiedztwo.:) I raczej niekłopotliwe? :)Też mam głęboką dziurę budżetową i wakacyjna posucha zakupowa panuje, a szkoda bo nie jedno by się przydało :(

    OdpowiedzUsuń
  10. Szwagrostwo - a konkretnie foto szwagrostwa zastrzeżone - pokazywać nie będziemy ;))) Dziękuję Ci śliczniusio - reszta korespondencji utajniona - mailowa ;)))

    OdpowiedzUsuń
  11. Sąsiadztwo na szczęście jest w takiej odległości, że do mnie osobiście nie dociera, ale bliższej sąsiadce lawendę wyjada i ugniata piękne zakamarki ogrodu ;)
    ***
    Mamo Kini przecież wystarczy spojrzeć i już widać haha ;)
    ***
    Ewciu wkrętarka jest super bo również z takiej korzystam - takze polecam, jak dla Ciebie mozemy kapkę ponegocjować ;)))
    ***
    Cięszę się dziewczyny że beżaczki się Wam podobają :* Dziękuję.

    OdpowiedzUsuń
  12. Śpioszki świetne, widać, że lubisz je szyć:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Prześliczne śpioszki, podziwiam i zazdroszczę oczywiście pozytywnie!
    pozdrowienia ślę,

    OdpowiedzUsuń
  14. Cudne śpiochy,zresztą jak zawsze podziwiam Twój talent,pozdrowionka.

    OdpowiedzUsuń
  15. PIĘKNE ŚPIOSZKI:)
    zAPRASZAM DO ODWIEDZENIA MOJEGO BLOGA I NA
    "POdróżniczą wymiankę " u mnie organizowaną:
    http://kasiulkowetwory.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  16. kochana witaj!!
    W końcu po przerwie :)
    Koniecznie na cukiereczka zapraszam, mimo, że się nie wyświetlam, wiadomość wysyłam :).

    Beżowe Śpioszki jak zwykle bardzo stylowe i stonowane :), choć siostra wygląda trochę na rozrabiarę ;)

    Buziole 102 :P

    OdpowiedzUsuń
  17. E tam, beżu nigdy nie za wiele :) Ale rozumiem Cię bardzo dobrze, że z kolorkami też fajnie poszaleć :) Odnośnie samych śpiochów się nie rozpisuję gdyż jak zwykle cudownie dopracowane!

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak zwykle śliczności pokazujesz. Piękne te Twoje beżowe istotki, a te z rogami to mam codziennie w ogrodzie;-))) Małe stadko w pobliskim lesie zamieszkało i odwiedza mnie z rana.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  19. Śpioszki w Twoim wykonaniu nie przestają mnie zachwycac! CUDOWNE są!

    OdpowiedzUsuń
  20. Prześliczne, i kolorki cieplutkie i przytulne! A sesja zdjęciowa drugiej pary jest rewelacyjna! Zwierzyńca za płotem mogę Ci tylko pozazdrościć! :). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  21. te okularki mnie poprostu powaliły:)
    a sąsiedzi najlepsi z najlepszych.
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  22. Dziękuję za odpowiedź - to jest właśnie ten sklep! Jak tylko znów będę w okolicy, to je sobie dokładnie obejrzę. A z tą parką to trafiłaś! Właśnie dziś mam rocznicę ślubu - co prawda nie czterdziestą, ale jednak!
    Ninka.

    OdpowiedzUsuń
  23. Ooooch, jak ja uwielbiam: 1) Twoje śpioszki 2) beże... i nigdy mi się nie znudzą :)))

    OdpowiedzUsuń
  24. Śpioszki beżowe są śliczne, a te małe dodatki urocze. Bezowe zoo cudne i oswojone? Ja też chcę pokarmić! Pozdrawiam serdecznie:)
    Przykro mi z powodu wyprzedaży mężowskiej. Sprzęt pooglądaliśmy- dla nas nic się nie przyda:(

    OdpowiedzUsuń
  25. Rewelacyjne te Twoje beżowe cudowności... a para gdzie Pan jest w okularach - rewelacyjna:) aż się gębucha uśmiecha.. Jestem fanką twoich prac i jak na nie patrzę, to najchętniej chciałabym je wszystkie mieć u siebie :) a na allegro zajrzę.. może akurat coś mój M. upatrzy sobie..pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  26. beżowe cudowności pokazujesz - i te swoje i te żywe sąsiedzkie :)

    OdpowiedzUsuń
  27. darsi, jak znajdziesz chwilkę czasu zapraszam Cię do zabawy w niedokończone zdania:)
    całuski, Magda

    OdpowiedzUsuń
  28. Daria okulary pana śpiocha wymiatają :)Cudne są te Twoje beżowce,każdy kolejny ma coś w sobie więc nie martw się nie znudzą się nam tak szybko :)
    Pozdrawiam cieplutko
    Agata

    OdpowiedzUsuń
  29. Jesteś moją mistrzynią!!!
    Ściskam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  30. Prace przepiękne, nie mogę się nadziwić. Wszystko tak dopracowane.
    Pozdrawiam i Życzę jeszcze więcej komentarzy, odwiedzin a przede wszystkim dalszej kreatywności.

    OdpowiedzUsuń