Malwinka & Panna Muchomorka :)

Witam, dziś będzie na czerwono :) W ostatnich dniach powstały dwie sympatyczne panienki.
Oto one:

Pierwsza powstała śpioszka Malwinka więc najpierw ona pójdzie do "obróbki" i prezentacji :)

Jest....no fajna jest :D

Chyba zbyt sentymentalnie podchodze do tych wszystkich moich laleczek, bo w trakcie ich tworzenia strasznie się do nich przywiązuję i dlatego nie potrafię być obiektywna bo dla mnie są najśliczniejsze i najpiękniejsze ;) Nie chcę żeby odbierane to było jako brak skromności tylko najzwyczajniej jako mój ogromny sentyment do nich. Staram się nie powielać wzorów, dlatego każda jest niepowtarzalna na swój indywidualny sposób - to również właśnie tak bardzo w nich lubie :) Myślę, że każda osoba szyjąca lalki ma podobne odczucia.

A więc, prezentuję Malwinkę:

Tyle by było Malwinki :) Teraz pod obstrzał idzie Panna Muchomorka. Dla zaintereowanych fartuszek Panny Muchomorki jest zawiązywany z tyłu także po pracy może go zdjąć ;) Cóż jeszcze? Poza tym to taka urocza z niej "osóbka" - zresztą poznajcie ją bliżej same.

P.S. Mój mąż jak ją zobaczy na pewno będzie przeszczęśliwy, że...ma buzię ;) Także śmiało moge mu ją zadedykować ;)

No i tyle by było moich dziewczynek :)
Pozdrawiamy Wam serdecznie.

do szybkiego zobaczenia ;)